Właściciele stołówki wywiesili kartkę informacyjną "U nas Powstańcy nie płacą". Spotkał ich za to hejt w Internecie
Chodzi o "Stołówkę u Chłopaków Karolkowa" przy ul. Siedmiogrodzkiej 1 na warszawskiej Woli.
Za ten gest doceniła ich Fundacja Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego, która opublikowała na Facebooku zdjęcie plakatu umieszczonego na witrynie stołówki.
Dziękujemy - tak fundacja podpisała opublikowane zdjęcie.
Pod postem Fundacji na Facebooku wylał się hejt na "Stołówkę u Chłopaków". Internauci zarzucili chłopakom, że jest to gest pod publikę, bo tak naprawdę Powstańców jest niewielu i są to osoby w wieku około 90 lat, które nie mają fizycznie możliwości samodzielnego dotarcia do stołówki.
- Oczywiście, mają Państwo świadomość, że to akcja śmiechu warta i robienie biznesu na Powstańcach. Proszę zatem sprawdzić, w którym roku było powstanie dodać lata i pomyśleć - skomentowała Internautka.
Takich głosów było znacznie więcej - 80 lat po powstaniu, ryzyko finansowe żadne - skwitował mieszkaniec Warszawy.
- Dla mnie zagranie pod publiczkę. Ile jest Powstańców jeszcze? Tak znikoma ilość, że prawdopodobieństwo, że zajdą jest znikome. Poza tym często są to schorowani już bohaterowie. Podpinka, że oni za darmo dla mnie jest słaba. Wiadomo, że ludzie będą chwalić i lajki wejdą i będzie post wiralem. Już bym wolała kartkę, że szanujemy Powstańców niż uwypuklanie, że za darmo - napisała kolejna mieszkanka Warszawy.
Nazbierało się ponad 500 komentarzy pod postem Fundacji Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego, nie wszystkie jednak były negatywne.
- W Polsce już tak jest, że jak ktoś chce zrobić coś dobrego, inni zrobią wszystko, żeby podciąć mu skrzydła - podsumował Internauta.