W czasie prac budowlanych przed Pałacem Kultury odkopano ulicę sprzed 100 lat
Na placu Defilad w centrum Warszawy trwa budowa tzw. placu Centralnego, położonego pomiędzy Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Pałacem Kultury i ulicą Marszałkowską. Prace rozpoczęły się w czerwcu 2023 roku, a firma Balzola, wykonawca projektu, miał otrzymać ponad 61 mln zł za zakończenie prac do sierpnia 2024 roku. Jednak podczas budowy natrafiono na bogate pozostałości kamienic, które istniały w tym miejscu przed wojną.
Konserwator zabytków z Mazowsza zlecił przeprowadzenie kompleksowych badań archeologicznych firmie Asinus Igor Maciszewski, która za swoje prace otrzyma nieco ponad milion złotych. Odsłanianie reliktów, takich jak fundamenty, piwnice i mury zburzonych kamienic, obecnie przyciąga uwagę ze względu na niezwykły widok, który roztacza się na placu Defilad.
Przed wojną obszar ten był gęsto zabudowany, a podczas budowy Pałacu Kultury zniszczono około 30 domów. Teren ten był również miejscem zamieszkania m.in. Stefana "Wiecha" Wiecheckiego, który opisał swoje wspomnienia w książce "Piąte przez dziesiąte - wspomnienia warszawskie".
Archeolodzy mają sześć miesięcy na zewidencjonowanie odkrytych artefaktów, co najprawdopodobniej opóźni wznowienie budowy placu Centralnego. Mimo że obecnie używana jest robocza nazwa placu Centralnego, pojawiły się sugestie, aby nazwać go imieniem Piotra Szczęsnego, autora "Manifestu Szarego Człowieka", który dokonał samospalenia w proteście przeciwko rządom Prawa i Sprawiedliwości w 2017 roku. Decyzja w tej sprawie jeszcze nie została podjęta.
