Lotnisko Chopina chce przeznaczyć 1,6 miliarda na rozbudowę, mimo, że za 7 lat pasażerów przejmie CPK

Lotnisko Chopina planuje modernizację za 1,6 mld zł, mimo że już w 2032 r. Centralny Port Komunikacyjny (CPK) ma przejąć cały ruch komercyjny.
Rozbudowa stołecznego portu ma zwiększyć jego przepustowość, m.in. przez powiększenie liczby stanowisk postojowych, co - jak deklarują przedstawiciele lotniska - jest konieczne wobec rosnącej liczby pasażerów - w 2024 r. lotnisko obsłużyło rekordowe 21,3 mln podróżnych.
Eksperci podkreślają, że modernizacja jest niezbędna, aby sprostać popytowi do czasu otwarcia CPK, ale pojawiają się wątpliwości co do sensu inwestowania w obiekt, który wkrótce może stracić znaczenie. Przedstawiciele lotniska uważają, że bez rozbudowy jakość obsługi pasażerów znacząco spadnie w najbliższych latach.
Przyszłość terenu Lotniska Chopina po otwarciu CPK pozostaje niepewna. Pojawiają się pomysły, takie jak budowa kampusu technologicznego czy wielkich osiedli mieszkaniowych, ale te plany raczej nigdy nie zostaną zrealizowane. Eksperci wykluczają całkowite zamknięcie lotniska, bo ma ono znaczenie strategiczne.