Mieszkańcy oburzeni zagrodzonym przejściem nad Wisłę. "Co się stało?"

fot. Wanda Grudzień - radna dla Pragi/Facebook.
fot. Wanda Grudzień - radna dla Pragi/Facebook.

Do radnej Pragi od kilku dni spływają wiadomości od zaniepokojonych mieszkańców osiedla Pelcowizna.

Radna Wanda Grudzień poinformowała, że mieszkańcy zasygnalizowali jej ponowne zagrodzenie przejścia nad Wisłę, które jakiś czas temu powstało w rejonie osiedla Bulwary Prasie.

- Przez ostatnie dwa dni spędziłam sporo czasu na ustalaniu, co dokładnie się zadziało, kto za co odpowiada i co wydarzy się dalej, a poniżej krótkie podsumowanie tego, co udało mi się dowiedzieć - relacjonuje radna Grudzień.

Według ustaleń radnej, za zlikwidowanie schodków na wale i zagrodzenie furtką schodków nad parociągiem odpowiada Zarząd Zieleni (ZZW), który jest odpowiedzialny za właściwe utrzymanie wałów przeciwpowodziowych na terenie Warszawy.

- Zgodnie z prawem nie można przeprowadzać ingerencji w konstrukcję wału (nawet tak płytkich), bo w razie zagrożenia grozi to jego przerwaniem. Funkcja ochrony zabudowy przed powodzią jest dla ZZW w tym wypadku nadrzędna. Dodatkowo pracownicy ZZW nie zostali poinformowaniu o postawieniu schodków na rurą, chociaż wszystkie konstrukcje w odległości 50 m od wałów powinny być z nimi uzgodnione. Uzupełnione zostało również ogrodzenie od strony wspólnoty, za te prace odpowiada jej administrator - wyjaśnia radna.

Radna przypomina, że na wyjazdowym posiedzeniu komisji infrastruktury i architektury na Śliwicach w październiku 2024 r. rozmawiano między innymi o złożeniu przez dewelopera Mennica Polska wniosku o wydanie decyzji o warunkach zabudowy, który jest pierwszym krokiem w procedurze budowy docelowego przejścia nad Wisłę.

- Potwierdziłam w Urzędzie Dzielnicy, że taka decyzja została już wydana i czeka na uprawomocnienie. Wtedy deweloper będzie mógł przygotować projekt kładki, uzgodnić go i złożyć wniosek o pozwolenie na budowę. Według informacji z ZZW uzgodnione pomiędzy nimi a Wodami Polskimi zostały też kwestie własnościowe dotyczące wału, które w październiku deweloper wskazywał jako jedną z przeszkód w procedowaniu pozwoleń na budowę przejścia. Oznacza to, że jesteśmy dwa kroki bliżej docelowego rozwiązania - wyjaśnia dalej radna i informuje, że w przyszłym tygodniu ma odbyć się kolejne spotkanie pomiędzy między innymi z Biurem Architektury, Zarządem Zieleni i deweloperem w celu omówienia dalszych kroków związanych z budową przejścia. Radna wyjaśnia, że procedura wymaga wielu uzgodnień ze względu na to, że dotyczy wału przeciwpowodziowego, a przepływ informacji pomiędzy poszczególnymi interesariuszami nie zawsze może być idealny.

- Poszczególni urzędnicy skupiają się też przeważnie tylko na swoim odcinku odpowiedzialności, przez co brakuje szerszego spojrzenia na sprawę. Trafiają do mnie argumenty związane z przestrzeganiem prawa, procedurami i bezpieczeństwem powodziowym, ale niestety stan obecny również nie zapewnia bezpieczeństwa mieszkańców i mieszkanek tej części Pragi, którzy i tak będą próbowali najkrótszą drogą dostać się na tereny zielone, co może grozić różnymi urazami przy przekraczaniu płotów i wygrodzeń, zwracałam na to uwagę podczas moich rozmów z urzędnikami. Dlatego potrzebna jest dobra współpraca wszystkich zaangażowanych podmiotów, by jak najszybciej mogło powstać docelowe przejście. Ze swojej strony dalej będę monitorować temat i w razie dalszych pytań zachęcam do kontaktu - dodaje radna.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Dziś w Warszawie

7℃
2℃
Poziom opadów:
0.3 mm
Wiatr do:
19 km
Stan powietrza
PM2.5
15.60 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro