Ktoś opróżniał piwnicę. Przechodzień zainteresował się starą komodą. Czy ktoś da jej drugie życie?

Mieszkanka Warszawy przechodząc ulicą Walecznych na Saskiej Kępie zobaczyła starą, stylową komodę na chodniku.
Miała nadzieję, że ktoś "przygarnie" mebel i da mu drugie życie.
- Wygląda na to, że na ul. Walecznych 36a ktoś opróżnia piwnicę i ekipa wywozi wszystko na wysypisko. W każdym razie komoda jest fajna, ale dość spora. Ja tylko przechodziłam obok i nie mam na nią miejsca, ale brałabym. Może ktoś ma możliwość zabrania mebla - poinformowała na internetowej grupie społecznościowej mieszkanka Pragi i opublikowała zdjęcie mebla.
Internauci wykazali spore zainteresowanie komodą i dopytywali się, czy mebel wciąż stoi w tym samym miejscu.
Odnawianie mebli już od jakiegoś czasu stało się dość popularną czynnością. Coraz więcej ludzi robi to na własną rękę, dają meblom drugie życie, a tym samym ich wnętrza zyskują wyjątkowego charakteru. Odnawianie mebli dla niektórych osób stało się również sposobem na życie. Coraz więcej na mapie Warszawy jest miejsc, w których można taką usługę zlecić. Renowacja mebli jest czasochłonna, ale na efekt warto poczekać. Do łask w ostatnim czasie wracają stylowe meble z czasów PRL-u. Choć czasy te nie kojarzą się zbyt dobrze, jeśli chodzi o ustrój polityczny, to coraz częściej obserwuje się wielki sentyment do lat 70-80-tych.