230 osób podpisało się pod petycją o zachowanie rozbitego pieca kaflowego na przystanku PKP. Do akcji wkroczył konserwator
Ponad 230 osób podpisało petycję w obronie zachowania pieca kaflowego w poczekalni na przystanku kolejowym Olszynka Grochowska. Piec ten został odsłonięty w trakcie modernizacji przystanku przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Stowarzyszenie "Kamień i co?" zorganizowało petycję, aby go zachować.
W petycji czytamy, że piec kaflowy, będący częścią wnętrza dawnych kas biletowych i poczekalni, zasługuje na zachowanie jako zabytek. Mimo braku formalnej ochrony konserwatorskiej, internauci odpowiedzieli na apel, a petycję podpisało ponad 230 osób w ciągu trzech dni. Po interwencji Stowarzyszenia i ze względu na zaangażowanie społeczności, piec został zabezpieczony, a PKP S.A. zapewniło, że nie zostanie rozebrany.
Obecnie piec kaflowy, choć częściowo uszkodzony, jest traktowany jako ozdobna pamiątka przeszłości i został zabezpieczony przed dalszą dewastacją. Po apelu internautów Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków poinformował "Podjęliśmy działania dotyczące jego przyszłości - obiekt znajduje się w gminnej ewidencji zabytków i nie podlega ochronie przez nasz urząd."