Dzieci traciły przytomność podczas szkolnego apelu. Ponad 20 poszkodowanych

Chodzi o sytuację w Szkole Podstawowej im. Polskich Dzieci Syberyjskich w Starej Wsi.

Wtorkowy apel (15 kwietnia) w szkole podstawowej w Starej Wsi, w gminie Celestynów skończył się źle dla uczniów. Kilkoro z nich nagle zasłabło i lekcje zostały odwołane. Jak poinformował młodszy aspirant Bartłomiej Baran z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Otwocku, pod opiekę medyków trafiło finalnie 24 dzieci. - Czworo zostało zabranych do szpitala na dalszą diagnostykę - wyjaśnił strażak. - Dzieci zgłaszały objawy takie jak ból i zawroty głowy oraz ból brzucha. Wszystkie są przytomne i kontaktowe - dodał.

Sprawę bada policja. - Nie wykluczamy, że kilku osobom mogło zabraknąć tlenu, mogły poczuć duszność. Ale nie wykluczamy innych możliwości, dlatego na miejsce zostały skierowane służby, które sprawdzają, czy w powietrzu nie znajdują się jakieś substancje, które mogłyby szkodzić dzieciom - poinformował w rozmowie z reporterem TVN24 Pawłem Łukasikiem podkomisarz Patryk Domarecki, oficer prasowy policji w Otwocku. Wiadomo, że grupa chemiczna nie ustaliła prawdopodobnej przyczyny zasłabnięć. Ich urządzenia nie wykazały żadnego stężenia substancji chemicznych. Dyrektor placówki od razu negował zatrucie czadem. - Za osoby poszkodowane uznano łącznie 24 dzieci. Siedmioro z nich zostało zabranych do szpitali w Otwocku, Mińsku Mazowieckim i Garwolinie na dalsze badania - podsumował aspirant Bartłomiej Baran.

Udało nam się ustalić, że w środę lekcje odbywają się w szkole bez zakłóceń, o czym dyrektor szkoły informowała rodziców przez dziennik elektroniczny.