Warszawa rozprawi się z bazgrołami. Można starać się o wsparcie finansowe
Trzeba się śpieszyć, by fundusze od miasta dostać jeszcze w 2025 roku.
Warszawa w końcu mówi stop bazgrołom, które szpecą coraz większą ilość zabytkowych miejsc. Będą wyczekiwane dotacje na usuwanie pseudograffiti. - Uwaga, możliwa jest też refundacja kosztów, nawet jeśli prace zostały wykonane do trzech lat wcześniej! - poinformował Stołeczny Konserwator Zabytków.
Nowa uchwała Rady m.st. Warszawy określiła zasady przyznawania dotacji na usuwanie niechcianych napisów i bohomazów z elewacji. Dotacje w tym przypadku dotyczą tylko budynków wpisanych do rejestru zabytków oraz ujętych w gminnej ewidencji zabytków (GEZ). Bo trzeba przyznać, że w ostatnich latach bazgrołów przybyło. Zazwyczaj nikt z nimi nic nie robił. - Miasto Stołeczne Warszawa widząc ten problem, stworzyło mechanizm wsparcia dla właścicieli obiektów zabytkowych. Już w tej chwili można starać się o wsparcie w postaci funduszy na usuwanie bazgrołów - zachęca Konserwator Zabytków.
Jeśli wniosek zostanie złożony do 30 czerwca, dotacja będzie mogła być przyznana w tym samym roku, przy czym prace muszą być zakończone do grudnia. Natomiast pisma skierowane po tym terminie, muszą liczyć się z dotacjami zaplanowanymi na kolejny rok.