Upatrywał starsze ofiary na bazarach. Szedł za nimi pod klatkę i udając hydraulika, oferował pomoc
Dodano środa, 7.05.2025 r., godz. 10.40
Jego ofiarami byli starsi ludzie z Warszawy, których okradał. Mężczyzna swój proceder prowadził wcześniej w innych polskich miastach.
32-latek za cel swoich rabunków obrał seniorów, których najpierw upatrywał na ulicach i bazarach, a później śledził. Szedł za nimi aż pod klatki schodowe, oferując przy okazji pomoc we wniesieniu zakupów do mieszkania. - Jednocześnie podawał się za hydraulika i proponował drobne naprawy, podczas których kradł. Zabierał portfele z pieniędzmi i środkami płatniczymi, kosztowności oraz dokumenty, które wyrzucał do śmietnika. Wartość skradzionych rzeczy sięga kilkudziesięciu tysięcy złotych - informuje mł. asp. Jakub Pacyniak.
Na szczęście został złapany przez kryminalnych. Obecnie przebywa w areszcie tymczasowym na trzy miesiące. A że w przeszłości był karany za podobne przestępstwa, grozi mu surowa kara za działanie w warunkach recydywy