67-latek zastrzelił psa w Wołominie. Mówi, że to przez przypadek

zdj. ilustracyjne | fot. pixabay.com/pl
zdj. ilustracyjne | fot. pixabay.com/pl

Jego zeznania są szokujące.

Do zastrzelenia psa doszło w powiecie wołomińskim. Sprawcą jest 67-latek, który podczas przesłuchania tłumaczył się policji, że do tragedii doszło przypadkiem. Według niego stał na balkonie i oddał strzał z broni czarnoprochowej w stronę psiej budy stojącej na jego posesji. Niestety, pocisk trafił psa, który zginął na miejscu. Przyznał się do winy. Dlaczego strzelał? Tego nie wiadomo.

Prokuratura Rejonowa w Wołominie postawiła mu zarzut popełnienia czynu z art. 35 ustęp 1 ustawy o ochronie zwierząt i wypuszczono go na wolność. Warto zaznaczyć, że jednak zastosowała wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Za ten czyn grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Dziś w Warszawie

11℃
3℃
Poziom opadów:
2.8 mm
Wiatr do:
12 km
Stan powietrza
PM2.5
5.40 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro