8,5 złotych za gałkę lodów. "Czy już stoi pod lokalem Bentley"

fot. pixabay.com/Couleur//Facebook
fot. pixabay.com/Couleur//Facebook

Warszawa to miasto, gdzie zarabia się stosunkowo więcej, niż w innych rejonach kraju. A co za tym idzie - i ceny są zazwyczaj wyższe. Ale czy 8,5 złotego za gałkę lodów to aby nie przesada?

Prawdziwa burza w internecie rozgorzała po wpisie jednego z mieszkańców Ursynowa:

"Cześć, niezłośliwe pytanie i proszę o nie traktowanie tego w ten sposób. Pytam, bo nie wiem. Czy cena lodów na Ursynowie tj. 8 - 8.5 zł za gałkę jest podyktowana faktycznymi wysokimi kosztami prowadzenia biznesu czy jest to zwyczajna chciwość właścicieli? Do lodziarni, kolejki są jak zwykle spore, ale ja osobiście głosuję portfelem i mówię PAS"

Na reakcje użytkowników sieci nie trzeba było długo czekać...

- Gałka lodów w innych dzielnicach jest taka sama albo nawet 9 zł - donosił jeden z nich.

- To zapewne chciwość. Czy już stoi pod lokalem Bentley? To złodziej jaki - stwierdziła z kolei inna.

- Takie są ceny gałki lodów w różnych miejscach w kraju i bywają też wyższe - uspokajała inna.

- Proszę się nie przywiązywać do tych cen. Prawdziwe podwyżki dopiero przed nami i nie tylko lodów - prorokował kolejny.

- To są czasem biznesy, które działają sezonowo, a lokal kosztuje cały rok - zauważył następny.

To tylko kilka z ponad stu komentarzy na ten temat.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Dziś w Warszawie

11℃
3℃
Poziom opadów:
2.8 mm
Wiatr do:
12 km
Stan powietrza
PM2.5
8.50 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro