Dziwne znaczki w bloku na Mokotowie. Lokatorzy piszą, jak złodzieje oznaczają mieszkania na celowniku
Mieszkańcy podzielili się swoimi doświadczeniami.
Złodzieje stosują coraz więcej sztuczek, które pozwalają im włamać się do domów czy mieszkań. Przestępcy przed rabunkiem w blokach niejednokrotnie oznaczają mieszkania poprzez malowanie znaków graficznych przy drzwiach, dzięki czemu uzyskują informację o lokatorach. Jeden z takich bohomazów na ścianie zaniepokoił ostatnio mieszkankę z Mokotowa. - W bloku przy Puławskiej 240 pojawiły się dziś takie dziwne "oznaczenia" przy drzwiach. Na moim piętrze przy wszystkich drzwiach. Piszę to w ramach ostrzeżenia, bo to mogą być potencjalnie włamywacze - napisała i dołączyła zdjęcie niechlujnie napisanej litery "s".
Internauci podzielili jej obawy. "Złodzieje zaznaczają w ten sposób domy i mieszkania do obrobienia. Najlepiej zamalować farbą", "To są oznaczenia mieszkań przez włamywaczy, s oznaczało chyba że w mieszkaniu jest jedna osoba, o ile dobrze pamiętam", "Oznaczają w widocznym miejscu,. Jak ktoś zauważy i usunie znaczy że lokal zamieszkały. Jak nie, to znaczy że nikogo nie ma w domu, lokal bez nadzoru", "Mieszkam w tym.bloku. Nie po raz pierwszy pojawiają się znaki. U mnie był x", "X oznacza potwierdzenie że można rabować" - czytamy. Z dyskusji dowiedzieliśmy się, że podobne oznakowanie pojawiło się kilka dni temu w jednym z bloków przy ulicy Domaniewskiej.