Pod Warszawą zatrzymano 2 prawicowych patostreamerów. "Analizujemy 3000 godzin ich nagrań"
W środę rano policja zatrzymała Wojciecha Olszańskiego i Marcina Osadowskiego, liderów skrajnie prawicowego ruchu Rodacy Kamraci.
Zatrzymanie miało miejsce w Dziekanowie Leśnym pod Warszawą, gdzie obaj mieszkają. "Obecne śledztwo ma charakter zbiorczy - połączono w nim kilkanaście postępowań z całej Polski. Prokuratura bada około 1500 zdarzeń z lat 2015-2025. Zabezpieczono ponad 1700 nagrań wideo o łącznym czasie przekraczającym 3000 godzin" - informuje warszawska prokuratura.
Obaj mężczyźni są znani z kontrowersyjnych wystąpień publicznych i działalności w internecie, często posługując się mową nienawiści. Wojciech Olszański zyskał rozgłos jako patostreamer i organizator skrajnie prawicowych manifestacji, m.in. w Kaliszu w 2021 roku, gdzie publicznie spalono przywilej tolerancyjny dla Żydów. Już wcześniej był karany za nawoływanie do przemocy i znieważanie różnych grup społecznych. Osadowski, jego bliski współpracownik, również brał udział w tych wydarzeniach. W przeszłości obaj trafiali do aresztu, a ich wypowiedzi często miały charakter antysemicki i antyukraiński.
Pomimo licznych wyroków, Olszański i Osadowski zbudowali wokół siebie środowisko Rodacy Kamraci, szerzące antyimigranckie, antyszczepionkowe i prorosyjskie treści. Choć ich partia została wykreślona z rejestru, nadal zdobywają popularność dzięki transmisjom online, w których nawołują do przemocy i głoszą skrajne poglądy. Obecnie czekają na postawienie zarzutów, a sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa Warszawa Praga.