Inicjatywa PiS odbudowy Pałacu Saskiego będzie kontynuowana. W 2030 roku pałac ma być gotowy
Projekt odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla i kamienic przy ul. Królewskiej w Warszawie, zainicjowany w 2018 roku przez prezydenta Andrzeja Dudę, będzie kontynuowany mimo wcześniejszych wątpliwości po zmianie władzy w 2023 roku
Do tej pory wykonano prace archeologiczne i odsłonięto piwnice pod Pałacem Saskim. Wkrótce mają rozpocząć się negocjacje z pracownią WXCA, odpowiedzialną za projekt inwestycji. Planowane jest wyłonienie generalnego wykonawcy na przełomie 2026 i 2027 roku, a zakończenie całej inwestycji przewidziano na 2030 rok. Koszt może sięgnąć 2,5 miliarda złotych.
W odbudowanych gmachach mają się mieścić m.in. Senat (w Pałacu Brühla) oraz Mazowiecki Urząd Wojewódzki. Projekt zakłada również rewitalizację Ogrodu Saskiego i budowę nowego przejścia dla pieszych przez ul. Marszałkowską.
Co ciekawe w pierwotnym pałacu, który stał w tym miejscu mieszkał młody Fryderyk Chopin, który właśnie tam stworzył swoje pierwsze kompozycje. Pałac Brühla, będący przykładem rokokowej architektury, był siedzibą Ministerstwa Spraw Zagranicznych II RP i symbolem odrodzonej polskiej dyplomacji.