Topola zniszczyła samochody na Woli
Straż miejska apeluje by na czas burzy nie parkować samochodów pod wielkimi drzewami, których gałęzie mogą się oberwać.
Strażnicy miejscy, strażacy i policjanci interweniowali w piątek w sprawie okazałej topoli, której konary zniszczyły w nocy samochody zaparkowane na jednej z ulic na Woli. - Trudna noc za właścicielami kilku samochodów zaparkowanych pod pechową topolą na Kole. Strażnicy miejscy z IV Oddziału Terenowego, patrolujący rejon Woli 26 czerwca, niedługo przed północą dostali zgłoszenie o oberwaniu się konarów okazałego drzewa. Kilka grubych gałęzi spadło na zaparkowane pod drzewem auta. Inne zwisały z drzewa, niebezpiecznie trzeszcząc - informują służby.
To pokłosie burzy, która wcześniej przeszła przez Warszawę. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a na miejsce została wezwana straż pożarna i policja. - Funkcjonariusze natychmiast wygrodzili teren pod drzewem i nakazali zdenerwowanym mieszkańcom usunąć się na bezpieczną odległość. Strażacy usunęli obłamane konary oraz zabezpieczyli gałęzie, które nadal groziły oberwaniem się od drzewa. Sprawą powstałych szkód zajęła się policja. Informację o wypadku drzewa strażnicy przekażą służbom opiekującym się zielenią w tym rejonie - dodała straż miejska.