Warszawscy policjanci zatrzymali kobietę poszukiwaną przez reżim Łukaszenki. Prawdopodobnie trafi na Białoruś
Policjanci z Żoliborza zatrzymali 54-letnią obywatelkę Białorusi, poszukiwaną na podstawie "Czerwonej noty" Interpolu za oszustwo finansowe popełnione na Białorusi.
Funkcjonariusze ustalili jej miejsce pobytu w jednym z mieszkań na Placu Inwalidów w Warszawie, gdzie dokonali zatrzymania. Teraz Białoruś ma 40 dni na złożenie wniosku o ekstradycję zatrzymanej, na podstawie którego zatrzymana może zostać przekazana Białorusi.
Zatrzymanie było możliwe, ponieważ Białoruś - mimo iż jest niedemokratycznym reżimem Aleksandra Łukaszenki - jest członkiem Interpolu od 1993 roku. Każdy członek Interpolu ma prawo wnioskować o 'czerwoną notę', a wówczas inni członkowie Interpolu angażują się w poszukiwania.
"Czerwona nota" Interpolu oznacza najwyższy stopień międzynarodowych poszukiwań i służy do aresztowania oraz ekstradycji osób podejrzanych o poważne przestępstwa. Po zatrzymaniu kobieta została doprowadzona do Prokuratury Okręgowej w Warszawie w celu wykonania dalszych czynności procesowych.