Zapatrzył się w telefon i mknął pod nadjeżdzający tramwaj. Przerażające nagranie
Na warszawskiej Woli było o włos od tragedii.
Tramwaje Warszawskie opublikowały przerażające nagranie z monitoringu przy torowisku na skrzyżowaniu al. "Solidarności" z ul. Żelazną na Woli. Widać na nim jak wpatrzony w telefon mężczyzna chce przejść przez ulicę, nie odrywając wzroku od ekranu. Był tak pochłonięty smartfonem, że nie widział nadjeżdżającego tramwaju. Dzięki temu, że motorniczy rozpoczął hamowanie, nie wpadł pod koła, a odbił się tylko od jego przedniej części.
"Smartfonowe zombie atakuje! Idziesz ulicą, wpatrzony w ekran... a świat wokół Ciebie znika. Czerwone światło? Nie widzisz. Nadjeżdżający tramwaj? Nie słyszysz, nie widzisz. Zobacz film i przekonaj się, jak bardzo telefon potrafi wyłączyć Twoją uwagę! Nie daj się złapać! Odłóż telefon. Życie nie ma przycisku cofnij. Drugiego razu nie będzie" - grzmią w opisie nagrania Tramwaje Warszawskie.