Poszedł na ryby i niespodziewanie wszedł do wody. Sprawdził się czarny scenariusz

zdj. ilustracyjne | fot. pexels.com
zdj. ilustracyjne | fot. pexels.com

Mężczyzna z województwa mazowieckiego nie żyje.

65-letni mieszkaniec powiatu wołomińskiego z dwójką znajomych udał się w piątek 15 sierpnia nad rzekę Bug w miejscowości Słopsk (woj. mazowieckie) na wspólne wędkowanie. Około godziny 14 jeden ze znajomych zorientował się, że nie ma go w pobliżu. Na brzegu rzeki został tylko sprzęt wędkarski zaginionego. A że próba odszukania go na własną rękę nie przyniosła skutku, zawiadomił służby.

Na miejscu pojawili się funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie, Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej. Wieczorem po kilku godzinach akcji poszukiwawczej przyszły tragiczne wieści. Z rzeki Bug w miejscowości Dręszew wyłowiono ciało zaginionego mężczyzny. Znajdowało się ono kilometr od miejsca, gdzie wszedł do wody.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Dziś w Warszawie

22℃
14℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
15 km
Stan powietrza
PM2.5
4.70 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro