Cuda na kiju kończą działalność. "Moje serce krawi"
Pod koniec września Cuda na kiju znikną ze Śródmieścia w Warszawie.
Lokal w dawnej siedzibie KC PZPR. który funkcjonuje od 2013 roku tuż przy rondzie gen. Charles'a de Gaulle'a niedługo w tym miejscu przejdzie do historii. "Doskonale rozumiemy, co czujecie - sami czujemy to samo. Dziękujemy raz jeszcze i korzystajcie z tego czasu, póki jesteśmy pod palmą. O naszych dalszych planach będziemy Was informować na bieżąco! Wasze CUDA" - napisali w mediach społecznościowych właściciele.
Stali bywalcy nie kryją rozżalenia. "Koniec pięknej ery. Ja sobie tego nie wyobrażam", "To moje ulubione miejsce w Warszawie, nie możecie nam tego zrobić", "Przecież tam był ciągle full, więc moje serce krwawi" - czytamy w komentarzach.
"Cuda to miejsce do spędzania czasu. W większym i mniejszym gronie. Z koleżankami, kumplami z pracy. Z ciocią z Marsylii i całą rodziną w drodze do muzeum. Z pieskiem. Z uśmiechem. Na randkę. Na rowerze. Tramwajem. Samolotem. Jak kto lubi. Cuda dzieją się zawsze" - możemy przeczytać na stronie lokalu.