8-latek zaginął Ukraince na Bulwarach Wiślanych. Znalazł się na Woli

policja odnalazła zaginionego 8-latka | fot. ksp.policja.gov.pl
policja odnalazła zaginionego 8-latka | fot. ksp.policja.gov.pl

Sytuacja miała miejsce w ostatnią sobotę.

20 września wieczorem zrozpaczona i zapłakana matka narodowości ukraińskiej podbiegła do policjantów patrolujących Bulwary Wiślane. Okazało się, że spacerowała z synem, ale ten w pewnym momencie się od niej oddalił i przepadł bez śladu. - Nie wiedziała, czy poszedł sam, czy ktoś go nie porwał. Sama wśród tak wielkiego tłumu nie wiedziała co robić. Opisała, jak ubrany był jej syn i pokazała jego zdjęcie. W tym momencie policjanci podali komunikat do wszystkich załóg o zaginionym 8-latku. W poszukiwania włączyli się wszyscy funkcjonariusze będący w pobliżu, a załogi, które kończyły obsługę wcześniejszych interwencji, natychmiast do nich dołączały. Zarówno pieszo, jak i przy użyciu radiowozów policjanci sprawdzali m.in. tereny Multimedialnego Parku Fontann, Skweru I Dywizji Pancernej Wojska Polskiego, Centrum Nauki Kopernik i Centrum Handlowego "Nowa Elektrownia" - informują funkcjonariusze.

Chłopiec odnalazł się po niespełna 30 minutach w okolicach Młynowa na warszawskiej Woli. Tłumaczył, że wykorzystał nieuwagę matki, by samemu wrócić do domu. - Niestety niezbyt dokładnie zapamiętał trasę. Kiedy zgłodniał, poszedł do sklepu, do którego chwilę po nim weszli policjanci - dodał mł. asp. Paweł Chmura.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Dziś w Warszawie