Opublikował krótki film z gołębiami w warszawskim parku. Spotkał go hejt za to, że namawiał do karmienia ptaków
Chodzi o Park Szymańskiego znajdujący się w warszawskiej dzielnicy Wola.
Mężczyzna umieścił w social mediach krótki film, na którym widać stado gołębi. Napisał pod filmem w imieniu ptaków, że czekają na osoby, które je nakarmią.
Pod jego filmem wylała się fala hejtu, jedni przypominali o tym, że ptaków nie można karmić chlebem. Jeszcze inni byli zbulwersowani faktem, że ktoś w ogóle dokarmia ptaki - Nie dokarmia się zwierząt!!! Ile to można powtarzać. Potem przychodzi właśnie jesień czy zima a zwierzęta nauczone, że człowiek dokarmiał nie mają instynktu, gdzie szukać pożywienia, więc czekają na człowieka i tak te zwierzęta umierają. Widać to doskonale na podstawie spacerów z psami: w lato tłumy w zimę psy zniknęły czy co? Przecież one potrzebują spaceru.
Ornitolodzy faktycznie rekomendują dokarmianie ptaków tylko późną jesienią i zimą, gdy pokarm jest ukryty pod śniegiem i jest utrudniony do niego dostęp. Kiedy temperatury sięgają poniżej zera, a gleba jest zamarznięta, ptaki mają utrudniony dostęp do żywności, wtedy można faktycznie je dokarmić. Należy jednak pamiętać, aby nie rzucać ptakom chleba lub innego pieczywa. Dokarmianie ptaków można zacząć późną jesienią i zakończyć wczesną wiosną. Ptaki muszą umieć samodzielnie, instynktownie poszukiwać pokarmu, gdy mają ku temu warunki, a temperatury nie są już ujemne.
