Żąda odwołania spotkania z Barbarą Kurdej-Szatan w Centrum Kultury w Łomiankach. "Wymaga potępienia"
Za Barbarą Kurdej-Szatan ciągnie się czarny PR za jej wpis sprzed kilku lat o straży granicznej, którego skutki odczuwa do dziś.
W Centrum Kultury w Łomiankach na 24 października zaplanowano spotkanie z Barbarą Kurdej-Szatan. Oburzyło to radnego Eliasza Grubińskiego, który apeluje o odwołanie wydarzenia. - Szanowni Państwo, w związku ze skandaliczną decyzją o zorganizowaniu spotkania z Panią Barbarą Kurdej-Szatan w Centrum Kultury, zwróciłem się do Tomasza Dąbrowskiego Burmistrza Łomianek oraz do Dyrektora Centrum Kultury w Łomiankach z apelem o natychmiastowe odwołanie tego spotkania. Nasze miasto dumnie podtrzymuje i pielęgnuje tradycje patriotyczne oraz czci pamięć bohaterów wojennych. Nie godzi się więc zatem, aby zapraszać i promować kogoś kto w sposób haniebny nazwał ludzi, którzy codziennie od kilku lat narażają własne życie broniąc naszej wschodniej granicy. Nazywanie naszych cichych bohaterów na granicy "mordercami" oraz "maszynami bez serca i rozumu" wymaga jednoznacznego potępienia, a osoba wypowiadająca te słowa nie powinna być zapraszana do Centrum Kultury jako autorytet czy gwiazda, ponieważ w ten sposób promujemy, w gruncie rzeczy antypolską postawę. Mam szczerą nadzieję, że spotkanie to zostanie odwołane jeszcze dzisiaj - czytamy w jego wpisie na Facebooku, do którego dołączył kopie pism do wspomnianych przez siebie osób.
Większość komentujących nie zgodziła się z apelem radnego, zwracając uwagę, że powinien zająć się w Łomiankach ważniejszymi sprawami, choć znalazł też osoby, które są za tym, by spotkanie z aktorką się nie odbyło.
"Pełne poparcie! Nie ma miejsca w przestrzeni publicznej dla takich osobniczek jak Kurdej-Szatan", "Pozwoli Pan, że chociaż będę miała możliwość skorzystania z różnorodnej oferty Centrum Kultury? Czy tego też nie mogę? Podstawowych potrzeb nie zapewniacie, a na takie rzeczy traci Pan czas? Ilu mieszkańców Pana prosiło o takie pismo?", "Widać, że niektórzy nie mogą się powstrzymać przed chęcią decydowania co inni powinni a czego nie powinni", "Ile petycji i skutecznych działań podjął Pan w sprawie dojazdu/ poprawy komfortu życia mieszkańców ? Działania i rezultaty a nie tani populizm wobec celebrytki", "A ja chętnie panią Barbarę zobaczę na spotkaniu z mieszkańcami Łomianek. Proszę za mnie nie decydować. Tomasz Dąbrowski Burmistrz Łomianek proszę odczytać to pismo jako osobistą prośbę, a nie decyzję wszystkich mieszkańców naszego miasta", "Proponuję oburzać się na ważniejsze problemy w Łomiankach- brak oświetlenia ulicznego, brak możliwości dojazdu do szkół w związku z remontem wiślanej i rolniczej itd. Wie Pan są sprawy ważne i ważniejsze a czas jaki poświęcił Pan na pisanie tej epopei lepiej spożytkowałby Pan działając na rzecz mieszkańców Łomianek a nie swoich sympatii politycznych i subiektywnych odczuć" - czytamy.
