Bielany: mieszkańcy oburzeni, że żaden autobus nie dojedzie 1 listopada do północnej bramy cmentarza

Jeden z mieszkańców ironicznie podziękował ZTM Warszawa.

- Dziękujemy ZTM Warszawa za skasowanie w dniu 1 listopada wszystkich linii autobusowych dojeżdżających do przystanku cmentarz Północny - brama północna oraz zawieszenia przystanków. Dziękujemy, że ZTM ma w poważaniu wiele starszych osób, które tego dnia chcą odwiedzić groby bliskich ale niestety dojadą tylko do obrzeży bramy głównej i stamtąd w ścisku, chaosie i tłumie muszą pokonać jeszcze ponad 1,5 km na piechotę. Panie/Panowie urzędnicy, którzy wymyślili te utrudnienia ...Was starość też nie ominie, obyście byli sprawni i nie musieli borykać się z takimi problemami - brzmiała treść sarkastycznego podziękowania dla ZTM Warszawa, umieszczona w jednej z grup sąsiedzkich.

Jedna z mieszkanek przypomniała autorowi postu, że jak co roku, jest specjalna komunikacja dowożąca do cmentarza i z cmentarza.

- Proszę Pani, jest komunikacja tylko do bramy głównej, a cmentarz Północny ma kilka bram, na co dzień dojeżdża tam autobus, a 1 listopada przystanek przy bramie północnej jest skasowany - odpowiedział autor wpisu. Mieszkanka odpowiedziała mu na to, że od bramy centralnej do północnej nie ma mili morskiej, a on sam przesadza.

Okazuje się, że ZTM uruchomił 1 listopada specjalne linie dojeżdżające na cmentarz, a regularne linie mają jeździć częściej. Skierowano również pojazdy o większej pojemności mając na uwadze fakt, że tego dnia tłumy ludzi będą chciały dostać się na cmentarz.

- Zostaną uruchomione dodatkowe przystanki autobusowe w pobliżu cmentarzy. Przystanki autobusowe "na żądanie", które są w bezpośrednim sąsiedztwie cmentarzy, 1 i 2 listopada będą obowiązywały jako stałe, autobusy będą się na nich zatrzymywały bez konieczności sygnalizacji takiej potrzeby przez pasażerów - informował ZTM już jakiś czas temu.