Kłótnie o znicz z głową i długim warkoczem na grobie Violetty Villas. "Wybitna tandeta i kicz"
Fani nie zapominają o słynnej piosenkarce.
Tuż przed Dniem Wszystkich Świętych, na grobie Violetty Villas na warszawskich Powązkach pojawił się znicz z jej wizerunkiem. Wyróżnia się na tle innych "zwykłych" i jak się okazuje, dzieli ludzi. W internecie opinie w tym temacie są podzielone.
"Koszmar, wprost na Halloween", "Nie no, ktoś przesadził i to bardzo. Wstyd, że takie szkaradziejstwo postawiono na grobie Violetty Villas", "Kto coś takiego stawia na jej grób, to skandal i obraza", "Co to za masakra? Wybitna tandeta i kicz, pomysł psychopatyczny" Okropność. Co ludzie mają w głowach?", "Przerażające", "To ubliża jej pięknemu głosowi i majestatycznej osobowości" - piszą internauci.
Są też tacy, którzy doceniają ten niecodzienny znicz. "Uważam że jej by się podobało to że tak ją ktoś upamiętnił", "Ktoś się postarał, żeby wykonać taką podobiznę, całkiem udaną zresztą", "A właśnie że pasuje. Ona też miała taki kiczowaty styl. No i ktoś zadał sobie trud, jednak to nie zwykły znicz z supermarketu" - czytamy.
