Zaginiony Miron z Warszawy się odnalazł. Cały czas nie nawiązał kontaktu z rodziną
Siostra 33-latka nie przestaje walczyć o kontakt z Mironem.
Kilka dni temu Michalina Czaplicka poinformowała o zaginięciu swojego 33-letniego brata Mirona. Więcej o tym pisaliśmy TU. 11 listopada kobieta poinformowała o postępach w sprawie. Policja zakończyła poszukiwania, bo odnalazła go całego i zdrowego. Mężczyzna nie wrócił do Warszawy i nie odezwał się do rodziny.
- Sytuacja na dziś wygląda tak, że policja znalazła Mirona. Żyje na szczęście, jest cały. Prawo jest takie, że oni nie muszą podawać miejsca pobytu, więc szukamy dalej na własną rękę. Od osoby, która go widziała w Bielsku Podlaskim wiemy, że tam był. Nie wiemy, czy jeszcze tam jest, mógł się przemieścić, więc szukamy dalej. Chcemy go znaleźć, chcemy się z nim skontaktować. Jeżeli ktokolwiek widział Mirona, ma jakieś informacje, dalej prosimy o kontakt. Jeżeli go zobaczycie i będzie szansa, by porozmawiać, powiedzcie żeby się do nas odezwał, że czekamy na kontakt, ze wszystkim sobie poradzimy i że nie ma się czego bać - powiedziała na Instagramie siostra Mirona, która nie wie, dlaczego chłopak przestał kontaktować się z bliskimi i znajomymi.
