Gigantyczna głowa rapera Maty stanęła pod Pałacem Kultury i Nauki. "Profanacja tego miejsca"
Oryginalna instalacja na Placu Defilad od pierwszych chwil wzbudza kontrowersje.
5 grudnia pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie doszło do zaskakującej sytuacji. Stanęła tam bowiem pięciometrowa rzeźba przedstawiająca głowę rapera Maty. Instalacja za którą stoi Spotify Polska, ma pokazać, kto w kończącym się roku rządził w streamingu, pozostawiając konkurencję daleko w tyle. - Znamy już wyniki tegorocznego Spotify Wrapped: po 4 latach Mata wrócił na podium, zostając najchętniej słuchanym artystą w Polsce. A że świętować można tylko na dwa sposoby - z rozmachem albo wcale - postanowiliśmy uczcić ten moment w naprawdę spektakularnym stylu - poinformowała Anna Hołub z Havas PR Warsaw.
- Warszawiacy podróżujący dziś w okolicach PKiN mogli natknąć się na nietypową rzeźbę. Pięciometrowa rzeźba głowy Maty stanęła w centralnym punkcie stolicy, żeby uczcić sukces rapera, jakim jest pierwsze miejsce na liście najczęściej słuchanych w Polsce artystów na Spotify. Piaskowa rzeźba to nawiązanie do tytułu wydanej w 2025 r. epki "2039: ZŁOTE PIASKI" - czytamy w komunikacie prasowym.
Nie wszyscy są zachwyceni taką promocją rapera, choć są osoby zadowolone z widoku rzeźby. "To jest przykre", "Profanacja tego miejsca", 'Granica jaj została przekroczona, już każdy, kto ma hajs, może sobie tam postawić cokolwiek chce?", "Jakie społeczeństwo, tacy bohaterowie" - czytamy w komentarzach, które w tym tonie są większością.
