Włochy. Pięciolatek uciekł matce, która robiła zakupy. Zwrócił uwagę kobiety z autobusu
Chłopiec zdecydował się na samotną podróż w autobusie. Gdzie chciał dojechać? Tego sam nie wie.
Miejskie Zakłady Autobusowe w Warszawie nagłośniły sytuację z pięciolatkiem w roli głównej. Chłopiec wsiadł ostatnio samotnie do autobusu linii 124 na jednym z przystanków w alei Krakowskiej w dzielnicy Włochy. Na szczęście jego podróż bez opiekuna zwróciła uwagę jednej z pasażerek, która poinformowała o tym kierowcę. Ten zatrzymał się na pętli, czekając na przyjazd policji i zapewniając dziecku bezpieczeństwo.
Na szczęście matka chłopca szybko się odnalazła. - W momencie, kiedy trwały ustalenia, policjanci otrzymali informację od dyżurnego, że do komendy zgłosiła się kobieta, która oświadczyła, że w trakcie robienia zakupów oddalił się od niej pięcioletni syn - powiedziała aspirant Małgorzata Gębczyńska, rzeczniczka Komendy Rejonowej Policji
Tym razem sprawa zakończyła się szczęśliwym finałem. Matka odebrała całego i zdrowego chłopca z posterunku. Policja przypomina przy tej okazji, by nie byli obojętni na samotne dzieci w komunikacji miejskiej czy na ulicy. - Należy dzwonić na numer 112. Ważna jest każda sekunda - słyszymy.
