Ukradli jej rower w same święta. Złodziej zgubił po drodze koszyk
Mieszkanka Pragi Południe umieściła na platformie sąsiedzkiej list do złodzieja.
Okazało się, że w poniedziałek zniknął rower, który dodatkowo zabezpieczony był łańcuchem. Z okazji świąt, właścicielka roweru chciała iść złodziejowi na rękę i poprosiła go o dobrowolne odstawienie skradzionego przedmiotu.
- Serdecznie proszę osobę, która pożyczyła sobie mój rower o odstawienie go na swoje miejsce jutro do godziny 12:00 - napisała okradziona kobieta.
Poinformowała również, że złodziej załapał się na film z różnych kamer - Masz szczególnego pecha bo osiedle i trasa są monitorowane. Warszawa ma to do siebie, że na każdym rogu są kamery, a miejsce w którym wypadł Ci mój koszyk szczególnie. Są święta, więc jestem ugodową. Prześpij się z problemem i odstawienie go tam, gdzie był. Po co mam fatygować policję.
Rower jest mocno charakterystyczny, ma poprzyklejane naklejki na ramię, które na pewno tak łatwo nie zejdą.
Kobieta zapowiedziała, że jeśli rower nie zostanie odstawiony, to opublikuje po konsultacji z policją wizerunek złodzieja.
