Jak głosowano w areszcie śledczym na Białołęce? Publikujemy wyniki
W Areszcie Śledczym przy Ciupagi 1 w na warszawskiej Białołęce mieściła się Komisja Wyborcza numer 1148. Mogło tu głosować 638 osób przebywających w areszcie. Co ciekawe, nie wszyscy mogli głosować we wszystkich wyborach. To czy dany osadzony mógł głosować do Sejmiku, do Rady Miasta, do Rady Dzielnicy czy wybrać prezydenta Warszawy zależało od jego miejsca stałego zameldowania w czasie gdy był poza aresztem - na prezydenta Warszawy mogli głosować tylko mieszkańcy Warszawy.
W wyborach na prezydenta Warszawy w areszcie śledczym na Białołęce głosowało 176 osób z 273 osób uprawnionych (frekwencja 64,47%). Zdecydowanie wygrał tu Rafał Trzaskowski uzyskując 120 głosów, co daje 69,77% poparcia (aż o 10% więcej niż w całej Warszawie). Drugie miejsce zajęli ex aequo Magdalena Biejat z Lewicy, oraz Janusz Wipler z Konfederacji (każdy z nich otrzymał 18 głosów, czyli po 10,47% poparcia). Janusz Korwin Mikke (Bezpartyjni) otrzymał 7 głosów (4,07%), Tobiasz Bocheński (PiS) otrzymał 6 głosów (3,49%) i Romuald Starosielec (Ruch Naprawy Polski) 3 głosy (1,74%).
W wyborach do Sejmiku głosować w areszcie głosowało 354 osób. Wyniki były następujące:
- Koalicja Obywatelska: 225 głosów, 66,77% poparcia
- Konfederacja: 37 głosów, 10,98% poparcia
- Trzecia droga + PSL: 34 głosów, 10,09% poparcia
- Prawo i Sprawiedliwość: 16 głosów, 4,75% poparcia
- Lewica: 15 głosów, 4,45% poparcia
- Bezpartyjni Samorządowcy: 5 głosów, 1,48% poparcia
- Normalny Kraj: 3 głosy, 0,89% poparcia
- Ruch Naprawy Polski: 1 głos, 0,3% poparcia
- Komitet Wyborczy Związku Słowiańskiego: 1 głos, 0,30% poparcia
- Obywatele i Sprawiedliwość: 0 głosów, 0,00% poparcia