Jedna z aktywistek w Warszawie przykleiła się klejem do mostu. Po podobnej akcji w Niemczech groziła amputacja
Podczas poniedziałkowej akcji blokowania mostu Świętokrzyskiego dla 'ocalenia klimatu' jedna z aktywistek przykleiła sobie klejem 'Kropelka' rękę do asfaltu. Policjanci wprawdzie bez problemu poradzili sobie z oderwaniem przyklejonej ręki, jednak aktywistka prosiła o wezwanie karetki.
Znacznie gorzej skończyła się podobna akcja w lipcu 2023 w Niemczech, gdy aktywiści klimatycznie zablokowali lotniska w Hamburgu oraz Düsseldorfie. Aktywiści przykleili się wówczas do pasów startowych za pomocą mieszanki betonu i żywicy epoksydowej. Doszło do trwałego zablokowania rąk, i jak donosił "The Telegraph", jednemu z aktywistów groziła całkowita amputacja ręki.
"Wolelibyśmy tego nie robić. Jednak ocalenie miliardów ludzi przed głodem i cierpieniem wskutek zapaści klimatycznej i społecznej, jest obowiązkiem moralnym wyższej wagi niż nieprzeszkadzanie nikomu" - deklaruje "Ostatnie Pokolenie".