Blue City ma problem ze spłatą kredytów. Centrum grozi upadłość
Spółka Blue City, zarządzająca centrum handlowym w Warszawie, złożyła wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego, aby uchronić się przed upadłością. Decyzja wynika z braku porozumienia z bankami na przedłużenie spłaty kredytu wynoszącego 156 milionów euro. Otwarcie postępowania ma na celu ochronę miejsc pracy dla ponad 1500 pracowników i umożliwienie 200 najemcom dalszego działania na niezmienionych warunkach. Wiceprezes Blue City, Yoram Reshef, podkreśla, że spółka nie miała opóźnień w spłatach, a odmowa przedłużenia kredytu przez ING była zaskoczeniem. Blue City planuje restrukturyzację, aby spłacić zadłużenie, znajdując nowe finansowanie lub sprzedając centrum na korzystnych warunkach.
Spółka przynosi formalnie straty. W sprawozdaniu złożonym do KRS za 2021 rok strata netto wyniosła 60 milionów, a za rok 2022 strata netto to 18 milionów. Co istotne, na wynikach finansowych ciążą przede wszystkim właśnie koszty finansowe, bo operacyjnie zysk na sprzedaży był dodatni zarówno w 2021 roku (51 milionów złotych), jak i 2022 roku (41 milionów złotych).
