Kolejne unikatowe miejsce na jednej z warszawskich dzielnic stało się pospolitym blokowiskiem
Chodzi o "Soho" na Pradze.
Mieszkańcy Pragi już od dłuższego czasu zauważyli, że miejsce, które było unikatowym projektem o charakterze przemysłowym, tętniącym życiem kulturalnym zamieniło się w blokowisko.
Wcześniej były tam hale, w których artyści mogli organizować wystawy, były knajpy i pracownie artystyczne. Wszystko to sprawiało, że ta część dzielnicy tętniła życiem kulturalnym.
Radna dzielnicy Praga Południe opublikowała smutny film w social mediach. Widać tam, jak miejsce o unikatowym charakterze zmienia się w ciasno postawione bloki.
Spacer po Soho nie inspiruje. To miejsce będące jeszcze do niedawna wyjątkową przestrzenią w skali dzielnicy, straciło swój unikatowy, postindustrialny charakter. Stało się po prostu jednym z wielu sztampowych osiedli. Może czas, by to dzielnica zadbała o przestrzeń dla kultury, artystów i twórców dobrego designu? - tak podpisała swój film na grupie społecznościowej radna Inga Domańska.
Inni mieszkańcy zdecydowanie zgodzili się z nią.
Pomimo desperackich aktów, nowych nasadzeń roślin, ciągów pieszych i całego projektu, który jest całkiem okay, duch tego miejsca został dobity do końca. Developer zawsze wejdzie, gdzie chce. Przy całkowitej zgodzie miasta. Od Soho w kierunku Podskarbińskiej mamy morze betonu - odpowiedziała Internautka na film mieszkanki Pragi.