Kilkaset osób na demonstracji przeciwko deweloperom. "Politycy Lewicy zamiast bronić praw lokatorów, sami kupują mieszkania na wynajem"
Kilkaset osób uczestniczyło w sobotniej demonstracji przeciwko deweloperom. Organizatorzy krytykują rząd za brak wsparcia dla osób potrzebujących mieszkań oraz za sprzyjanie deweloperom i bankom, które czerpią zyski z kryzysu mieszkaniowego. Protest dotyczy całej klasy rządzącej, a nie tylko jednego programu. Organizatorzy wskazują, że posiadanie wielu mieszkań przez polityków, w tym członków Lewicy, którzy czerpią zyski z wynajmu, jest sprzeczne z interesem społecznym. Zamiast tego postulują budowę tanich mieszkań na wynajem, zwiększenie zasobów komunalnych oraz większą reprezentację lokatorów w polityce. Krytykują również współczesne budownictwo mieszkaniowe, sugerując, że warto sięgnąć do rozwiązań z czasów PRL-u, które w ocenie organizatorów lepiej odpowiadały na potrzeby społeczne.