Pijacy siedzieli całe dnie na ławkach w miejscach publicznych. Zlikwidowano ławki, ale problem pozostał. Mieszkańcy Ochoty mają dość

fot. Otwarta Ochota/Facebook
fot. Otwarta Ochota/Facebook

Zwrócili się do władz warszawskiej dzielnicy w social mediach.

Doskwiera im widok pijanych osób na ławkach i w parkach. Te osoby zostawiają po sobie śmieci i nieczystości.

Czy władze dzielnicy mają realny pomysł, jak rozwiązać problem pijaków przesiadujących na ławkach? - zwrócił się na Facebooku jeden z mieszkańców warszawskiej Ochoty. W apelu zawarł również informację o tym, że pijacy notorycznie zaśmiecają otoczenie, w którym się znajdują - Zostawiają śmieci dosłownie wszędzie, na parapetach, ławkach. Ciągle wszędzie pełno jest po nich butelek. Mamy dość słuchania krzyków bezdomnych. Hałasują do późna w nocy, także w upalne noce, przez co nie można wtedy otworzyć okna.

Okazuje się, że po likwidacji ławek na skwerze przy Rokosowskiej 2 bezdomni przenieśli się na podwórko obok - Tutaj też będą zlikwidowane ławki? Czy my mieszkańcy mamy być pokrzywdzeni tym, że władze nic nie robią w tej sprawie? To tylko jeden obrazek z każdego dnia w tej dzielnicy, która mogłaby być piękna, gdyby nie szerząca się patologia i śmieci. Została wezwania policja do tego pana ze zdjęcia, ale powiedział, że nic mu nie jest - napisał w social mediach mieszkaniec Ochoty i dołączył zdjęcie śpiącego na trawie bezdomnego człowieka.

Mieszkańcy w komentarzach napisali, że znajdą mężczyznę. Jest to bezdomny, który zimą nocuje na klatkach schodowych pobliskich bloków i budynków mieszkalnych.

Okazuje się, że takich bezdomnych śpiących na wyżej wymienionym skwerze jest znacznie więcej.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Dziś w Warszawie

22℃
12℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
19 km
Stan powietrza
PM2.5
22.00 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro