Białorusin zatrzymany na Bemowie. Podejrzewają go o oszustwo metodą na BLIK-a
Do czasu sprawy sądowej, mężczyzna jest objęty dozorem policyjnym i ma zakaz opuszczania kraju.
27-letni obywatel Białorusi, który od kilku lat mieszkał w Warszawie może spędzić nawet osiem lat w więzieniu.
Policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego z Bemowa ustalili, że podszył się ostatnio pod pracownika banku, tłumacząc swojej ofierze, że "pieniądze zgromadzone na koncie są zagrożone". Przyłapali go na gorącym uczynku, gdy wypłacał gotówkę z bankomatu. - Mając uzasadnione podejrzenie, że może on dokonywać wypłat za pośrednictwem nieprawnie pozyskanych kodów blik, policjanci postanowili to sprawdzić i podjęli wobec niego czynności. 27-letni obywatel Białorusi początkowo nie chciał podać swoich danych personalnych, potem tłumaczył policjantom, że wypłaca pieniądze za pośrednictwem kodów blik i są to pieniądze od kolegi na zakup laptopa. Okazało się, że są to wypłaty pieniędzy pochodzące z przestępstwa metodą na blik - informuje policja.
Przy zatrzymanym znaleziono ponad 10 tys. zł gotówki. Zabezpieczono też jego telefon komórkowy.