Na Placu Grzybowskim scena przypominała miejsce zbrodni. Staruszka wystraszyła się worka ze zwłokami
Na pierwszy rzut oka miejsce, które wyglądało, że kryje za sobą mroczną historię, okazało się planem zdjęciowym popularnego serialu. Jak to wyglądało za kulisami? Przekonasz się na naszych zdjęciach w galerii pod artykułem.
Niedawno na Placu Grzybowskim w Warszawie odbywały się zdjęcia do jednego z przyszłych odcinków serialu kryminalnego TVP "Komisarz Alex", co nasza redakcja widziała z bliska. Wszystko na miejscu wyglądało bardzo realistycznie. Tego dnia powstawała m.in. scena, w której do punktu otoczonego taśmą policyjną, nad czarnym workiem ze zwłokami, zebrali się policjanci grani przez Marcina Rogacewicza i Olgę Bołądź oraz tytułowy pies tropiący czy technicy. A że ekipa filmowa nie liczyła wtedy dużo osób, przechodząca obok staruszka nie zauważyła kamer i z przejęciem próbowała się dowiedzieć, co się stało.
- Staruszka myślała, że jest świadkiem prawdziwej akcji policyjnej i pytała, kogo zabili. Gdy dowiedziała się, że to plan zdjęciowy, początkowo nie wierzyła i nawet mówiła, że ostatnio boi się wychodzić na ulicę, bo tyle morderstw dookoła. Musiała dopiero przyjrzeć się chwilę aktorom, by uwierzyć, że to co widzi to fikcja. Odetchnęła z ulgą - mówi nasz reporter.