Aktywista LGBT doznał udaru. Nie chcieli przyjąć go do szpitala, teraz jest w stanie krytycznym
Tomek Szypuła doznał w ubiegłym tygodniu udaru mózgu. Jego siostra poszła z nim do przychodnii, która odesłała Szypułe do domu po podaniu leków na zbicie ciśnienia.
"Po przyjściu do domu, Tomek stracił przytomność. Karetka była w 5 minut, ale potem to co się stało nie mieści mi się w głowie" - informuje Kejt Szynisz, przyjaciółka Szypuły.
W szpitalu lekarze nie chcieli przyjąć aktywisty na oddział. Powiedzieli, że "każdy by się teraz chciał tu dostać". Po długiej walce siostry, Tomasz został w końcu przyjęty na oddział laryngologiczny, ale według relacji przyjaciółki minęło wiele godzin zanim otrzymał właściwą opiekę medyczną.
Stan aktywisty jest krytyczny.
Tomasz Szypuła to aktywista LGBT, i były prezes Kampanii Przeciw Homofobii i członek Rady Fundacji Replika.