Znika z mapy Warszawy kultowa kawiarnia. Działała na Mokotowie ponad 23 lata. Co z pracownikami?
Chodzi o kawiarnię "Malinovą" na al. Niepodległości w Warszawie.
Na Mokotowie kawiarnia istniała od 2001 roku. Można było w niej zjeść słodkie desery lodowe, ciasta i wypić kawę. Klienci nie szczędzili właścicielom komplementów jeśli chodzi o lody, ponieważ te uchodziły tam za najlepsze w całej dzielnicy.
Właściciele poinformowali w social mediach, że zaczynają nowy rozdział, a kawiarnia zostanie zamknięta 18 listopada. Jednak pracownicy "Malinovej" nie zostaną na lodzie.
- Po ponad 23 latach nieprzerwanej działalności, Malinova zostanie zamknięta. To jednak nie znaczy, że Wasze ulubione lody i ciasta, oraz Malinove dziewczyny, które przez te lata troszczyły się o Was, znikną z chwilą zamknięcia drzwi do lokalu! Atmosfera w lokalu to zarówno oferowane w nim produkty jak i pracujący tam ludzie, a z nimi się nie żegnamy. Zdecydowaliśmy się przenieść ducha i zespół Malinovej do naszej siostrzanej lodziarni, Ulica Baśniowa, i w połączonym składzie tworzyć dla Was nowe przysmaki - zapewniają właściciele "Malinovej".
Kawiarnię "Malinovą" dzieli około 7 km od lodziarni "Ulica Baśniowa". To zaledwie przeprawa wzdłuż jednej ulicy, z al. Niepodległości na al. Wojska Polskiego.
Klienci są zasmuceni decyzją właścicieli "Malinovej" - To wiadomość gorsza od wyników wyborów w USA. Bardzo szkoda. Żoliborz to inne miasto, "Malinova", to Mokotów! - napisał jeden z klientów pod postem właścicieli kawiarni.