Lis grasuje po Saskiej Kępie? Na osiedlu pojawiła się klatka
Sprawa poruszyła mieszkańców.
Na Saskiej Kępie grasuje lis? Takie wrażenie można odnieść po jednym z wpisie na forach sąsiedzkich. - Na osiedlu przy końcu Peszteńskiej (skrzyżowanie z Angorską) jest wystawiona klatka do odłowu lisa. W środku jest mega śmierdzące (pyszne) mięso. Więc jeżeli nie chcecie złapać swojego własnego psa, to polecam smycz - napisał anonimowy użytkownik Facebooka.
Co na to internauci? Jak zwykle są podzieleni. - Zamknąć ta klatkę! Żeby żadne zwierzę nie cierpiało!!! Kto jest sprawca tego nieszczęścia? - czytamy. - A co w tym złego, że jest klatka na lisa? Jakiś czas temu była wzmianka o chorym lisie. Jak pani chciałaby takiego zwierzaka wyleczyć bez złapania go? Zaproponować mu podwieczorek przy herbatce i wtedy podawać leki? Do tego chyba lepiej go złapać i wywieść do normalnego lasu z dala od ludzi i samochodów. Mylę się? Nie wszystko jest złe co źle nam się kojarzy - dodała jedna z okolicznych mieszkanek.