Zatrzymania przed meczem Legii. Kibice próbowali sforsować bramę stadionu. Rzucali butelkami w policję

Byłio niebezpiecznie...

W piątek, 2 maja, na PGE Narodowym odbył się mecz o Puchar Polski Legii Warszawa z Pogonią Szczecin. Z tego powodu od południa na ulicach trwały utrudnienia, o czym więcej pisaliśmy TU. Tuż przed rozgrywką doszło do incydentu z grupą kibiców, która próbowała się wedrzeć przez bramę siłą, twierdząc, że ochrona nie chce ich wpuścić do środka. Interweniowała policja, która zmuszona była użyć środków przymusu bezpośredniego do agresorów. Niektórzy z nich rzucali w funkcjonariuszy butelkami. - Policjanci udzielili wsparcia służbom porządkowym. (...) W trakcie próby siłowego wejścia na teren stadionu kibice uszkodzili bramę nr 2. W stosunku do agresywnych kibiców Policja użyła środków przymusu bezpośredniego. W związku z tą sytuacją zatrzymano ponad 30 osób - czytamy komunikat policji. Liczba zatrzymanych jest jednak dłuższa.

- Łącznie w trakcie zabezpieczenia finałowego meczu policjanci zatrzymali blisko 100 osób, m.in. za posiadanie środków odurzających oraz pirotechniki - dodają funkcjonariusze i zdradzają, że medycy udzielił pomocy 14 kibicom obu drużyn. 4 osoby zostały hospitalizowane w związku z wcześniejszym zasłabnięciem. Ostatecznie Puchar Polski powędrował do Legii.