Kupcy z Modlińskiej proszą klientów o wsparcie. Ciągle są w trudnej sytuacji
Wydawało się, że wszystko jest już na dobrej drodze.
Niestety, kupcy z "Modlińskiej 6D" wciąż borykają się z problemami. W pomoc włączył się również Piotr Ikonowicz i obiecał śledzić na bieżąco sytuację. Społecznik informował 8 maja w Internecie, że kupcy z Modlińskiej wygrali w sądzie, a komornik miał wprowadzić kupców z powrotem do hali targowej przy Modlińskiej 6D.
Jednak kiedy kupcy próbowali wrócić do centrum handlowego, grupa Czeczenów wciąż uniemożliwiała im to i robiła wszystko, by "wykurzyć" kupców. Według relacji kupców, policja miała być bezsilna wobec czeczeńskich terrorystów, którzy znowu używali przemocy. Świadkowie nagrali incydenty telefonem i opublikowali w Internecie.
Zdesperowani kupcy poprosili swoich klientów o pomoc. Zaapelowali do nich za pomocą mediów społecznościowych.
- Drodzy Klienci! Jak wielu z Was już wie, kupcy z Modlińskiej 6D znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. Zostaliśmy pozbawieni miejsca pracy w wyniku bezprawnych działań zarządcy oraz obecności mężczyzn narodowości czeczeńskiej z Federacji Rosyjskiej. Część z nas stara się funkcjonować tymczasowo. Nie prosimy o datki pieniężne - prosimy o wsparcie poprzez zakupy. Wiele naszych stoisk przeniosło sprzedaż do internetu; można też umówić się na odbiór produktów w okolicy Centrum Modlińska 6D (szczegóły do umówienia z Kupcami). Będziemy ogromnie wdzięczni za każdy zakup i udostępnienie tej informacji.