Kim był młody mężczyzna znaleziony martwy w Złotych Tarasach i dlaczego nie żyje? Są pierwsze ustalenia

Kluczowa w tej sprawie jest sekcja zwłok na którą czeka prokuratura.

9 czerwca w jednej z toalet w centrum handlowym Złote Tarasy w Warszawie znaleziono zwłoki młodego mężczyzny. Pisaliśmy o tym TU. "Fakt" zdradza, że śledczy do tej chwili śledczy nie ustalili tożsamości denata. Są jednak pierwsze ważne ustalenia. - Ujawnienie zwłok wyklucza, by doszło do samobójstwa - powiedział rozmowie z tabloidem prokurator Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Warto zaznaczyć, że śledztwo prowadzone pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci nie oznacza, że do śmierci nie mogło dojść np. z przyczyn naturalnych. - Mamy ubranie, mamy odciski palców. To wszystko jest w trakcie weryfikowania. Nie zostały zabezpieczone przy zwłokach żadne dokumenty - dodaje prokurator i mówi, że póki co priorytetem jest ustalenie przyczyny śmierci. Sekcja zwłok odbędzie się jednak dopiero prawdopodobnie na początku przyszłego tygodnia. Później funkcjonariusze zajmą się poszukiwaniem osób uprawnionych do odbioru zwłok i dokonania pochówku.

- Nie możemy wykluczyć, że jest to obcokrajowiec. Będziemy sprawdzali, czy ta osoba była w najbliższej okolicy znana, czy się kręciła w okolicach Złotych Tarasów, czy przebywała w pobliżu, być może gdzieś w pobliżu pracowała. Natomiast to już jest kwestia typowo operacyjna. Być może trzeba będzie chodzić po różnych punkach, po różnych sklepach z wizerunkiem, zadawać pytanie, czy jest taka osoba znana, czy była widywana - podsumował rzecznik prokuratury.