Wjechała samochodem w procesję. Nie reagowała na wskazówki porządkowych. Uczestnicy procesji zaczęli się modlić, gdy wycofywała

Do incydentu doszło w czwartek podczas procesji Bożego Ciała na warszawskim Bemowie.

Sytuację pełną grozy opisał mieszkaniec Bemowa w dość żartobliwy sposób.

- Boże Ciało, utrudnienia dla kierowców oraz komunikacji miejskiej, labirynt objazdów. Na ul. Księcia Bolesława doszło do incydentu drogowego , pani nie reagowała na uwagi porządkowych o wycofanie pojazdu, to jest jej droga i możemy jej skoczyć . Sytuacja stała się bardzo niebezpieczna kiedy pani uznała, że trzeba się wycofać. Boże chroń nas przed piratami drogowymi - Adam Kotecki opublikował wpis na sąsiedzkiej grupie społecznościowej zrzeszającej mieszkańców Bemowa.

Mieszkańcy przyznali, że byli zdziwieni, gdy zobaczyli, jak kobieta wjeżdża w sam środek tłumu - Nie było tak strasznie, jak wjechała w ten tłum, gorzej, jak się z niego wycofywała, wszyscy zaczęliśmy się modlić, żeby ludzi nie porozjeżdżała - komentował jeden z uczestników procesji.