Metrowy wąż na stacji metra wystraszył pasażerów
Niecodzienny widok zaskoczył osoby, które chciały skorzystać z warszawskiego metra. Na miejscu szybko pojawił się ekopatrol.
Kilka dni temu w godzinach wieczornych policja z Metra Warszawskiego zwróciła się o pomoc do ekopatrolu straży miejskiej. Wszystko przez to, że na stacji Nowy Świat-Uniwersytet pojawił się wąż, którego bali się niektórzy pasażerowie. - Przechodnie z zaciekawieniem, ale i respektem obserwowali prawie metrowej długości węża - przekazali strażnicy miejscy. Ze względu na bezpieczeństwo policjanci na jakiś czas zamknęli wejście na stację od strony ulicy Czackiego.
Na szczęście gad nie był taki niebezpieczny jak mogło się wydawać. Okazał się nim pospolity i spokojny zaskroniec. - Gad został bezpiecznie odłowiony i umieszczony w specjalnej siatce transportowej. Wąż był zdrowy i został wypuszczony do środowiska naturalnego w miejscu, w którym nikogo straszyć już nie będzie. Metrem nie pojeździł, ale pewnie i tak nie miał biletu - stwierdzili funkcjonariusze.