Pożar w Ząbkach obok pogorzeliska z lipca. Teraz ewakuowano 300 osób
Dodano 18 godzin temu
Do myślenia daje fakt, że pożar wybuchł na przeciwko zabudowań, które w lipcu strawił wielki ogień. Wtedy to aż 500 osób zostało bez dachu nad głową.
24 sierpnia ok. godziny 21 doszło do pożaru kilku samochodów w podwarszawskich Ząbkach. Użytkownicy mediów społecznościowych pisali, że palące się w garażu podziemnym pojazdy zaczęły wybuchać. Na razie przyczyna tej sytuacji nie jest znana. - Pożar został opanowany. (...) Na miejscu mamy ponad 30 strażaków i 11 jednostek pożarniczych, w tym m.in. jednostki do oddymiania i do napełniania butli ze sprężonym powietrzem - poinformował w nocy w rozmowie z Polsat News st. bryg. mgr inż. Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy komendanta głównego PSP.
Po pożarze prewencyjnie ewakuowano około 300 osób, które mieszkają w budynku przy ulicy Powstańców 27 w Ząbkach.