Morderstwo na Dworcu Centralnym. Przez kilka godzin trwała obławą za sprawcą
Dodano 8 godzin temu
Ratownicy medyczni prowadzili akcję reanimacyjną, jednak życia mężczyzny nie udało się uratować.
9 września na Dworcu Centralnym na warszawskim Śródmieściu doszło do tragedii. Ok. godz. 22:40 na przystanku przy pętli autobusowej nieznany sprawca zaatakował mężczyznę nożem.
Sprawca tej tragedii uciekł. Przez kilka godzin trwała zakrojona na szeroką skalę obława policyjna. Teren, na którym doszło do ataku, został otoczony taśmą i zabezpieczony przez funkcjonariuszy. W końcu - jak ustalił "Fakt"- podejrzany został zatrzymany. Trwa ustalanie przyczyny jego działania.