Skradziony w Hiszpanii Hyundai znaleziony w warszawskim komisie. Wiemy, kto został zatrzymany
Teraz policja prowadzi dochodzenie, które ma odpowiedzieć na pytanie, jak samochód trafił do Polski i kto jest zamieszany w jego kradzież i legalizację.
Policjantów z grupy "Kobra" mogą pochwalić się sukcesem. Jak czytamy na stronie stołecznej komendy, ostatnio w jednym z komisów samochodowych na Pradze-Południe odnaleźli Hyundai Ioniq 5 o wartości 115 tysięcy złotych. Samochód pochodził z kradzieży na terenie Hiszpanii, a w Polsce był już zalegalizowany. - Policjanci po skontrolowaniu tabliczek znamionowych i pól numerycznych od razu stwierdzili ingerencję i przeróbki. Samochód w całości został zabezpieczony, a mężczyzna, który przyjął go do komisu i ukrył, został zatrzymany. Auto poddano szczegółowym oględzinom, zabezpieczono ślady, będą one poddane analizie biegłych - czytamy.
Zatrzymany z komisu 27-latek usłyszał zarzut pasterstwa pojazdu. W przypadku paserstwa umyślnego sprawcy grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za paserstwo nieumyślne przewidziana jest grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat.
