Huśtawka zarwała się, gdy była na niej sześciolatka. Matka prosi o ostrożność innych rodziców
Przed wypadkiem huśtawka nie wyglądała na niesprawną.
3 października (piątek) doszło do wypadku na jednym z placów zabaw na Pradze-Północ. Poinformowała o tym matka poszkodowanego dziecka. "Drodzy sąsiedzi. Polecam szczegółowo sprawdzać stan techniczny urządzeń na naszych praskich placach zabaw. Dziś około godziny 17:00 moja 6-cio latka ważąca 19 kg (drobne dziecko) z impetem runęła na ziemię po tym jak huśtawka na placu zabaw przy ul. Panieńskiej się urwała (oczywiście podczas gdy córka się na niej huśtała). Nas czeka nocka na SOR w Szpitalu na Niekłańskiej z nadzieją, że wszystko zakończy się na paru siniakach czy otarciach" - napisała na grupie sąsiedzkiej.
Na post od razu zareagował radny z Pragi-Północ - Krzysztof Michalski. "Mam zapewnienie od administratora placów, że będą kontrole. Zdrowia dla córki" - napisał.