Właścicielka zagryzionego psa z Saskiej Kępy podjęła dalsze kroki. "Inaczej nie przeżyłabym tego koszmaru"

zagryziony pies | fot. Elżbieta J./facebook
zagryziony pies | fot. Elżbieta J./facebook

Kobieta zainteresowała się losem psa, który odebrał życie jej ukochanemu Leosiowi.

Wraca sprawa bulteriera, który w połowie października zagryzł na Saskiej Kępie psa pani Elżbiety. Więcej o tym przeczytasz TU. Kobieta poinformowała właśnie o ważnym kroku, który podjęła w tej tragicznej sprawie. Zależy jej, by taka sytuacja już się nie powtórzyła i nikt nie cierpiał tak, jak ona.

- Kochani, dziękuję wszystkim, którzy złożyli swój podpis pod petycją, żeby pies, który zamordował Leosia został poddany obserwacji w miejscu do tego przeznaczonym. Dziękuję Pani Grażynie, Monisi, Agatce, Iwonce, Kamili, Idze, Mai za to, że pomogły te podpisy zebrać. Dziękuję wszystkim za wsparcie, słowa otuchy, wiadomości i pomoc. Inaczej nie przeżyłabym tego koszmaru. 29.10 złożyłam petycję do rady dzielnicy Warszawa Praga-Południe. Czekam na odpowiedź - czytamy.


Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Dziś w Warszawie

11℃
5℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
10.20 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro