6-latek bez opieki w tramwaju. Zgubił się na Bielanach
Dodano 6 godzin temu
Dodatkową przeszkodą okazał się fakt, że chłopiec nie posługuje się językiem polskim.
18 listopada 6-latek oddalił się od rodziców podczas zakupów w centrum handlowym na Bielanach. Jakiś czas później policjanci z komisariatu na Białołęce dostali zgłoszenie o małym chłopczyku, który podróżował w okolicy tramwajem bez opieki. Służby poinformował zaniepokojony pasażer. Bariera językowa uniemożliwiała z dzieckiem komunikację, ale ustalono, że to zaginione tego samego dnia dziecko z Bielan.
- Opiekunowie chłopczyka, razem z bielańskimi policjantami bardzo szybko zjawili się w komisariacie przy ul. Myśliborskiej. Ich radość i ulga z odnalezienia dziecka były przeogromne. Wezwani na miejsce ratownicy medyczni przewieźli 6-latka do szpitala, by sprawdzić jego stan zdrowia - informuje policja.
